wtorek, 31 stycznia 2012

Nasi pracownicy

Widzicie? Dołączenie do naszej fundacji nie jest takie trudne! Udzielamy się na wielu płaszczyznach, m.in.: dom, praca, różnego rodzaju placówki (szczególnie szpitale), ale największe udziały mamy w konfliktach zbrojnych oraz transporcie różnego rodzaju. Na szeroką skalę działamy także w indywidualnych przypadkach. Jak widzicie nasze pole manewru jest bardzo duże. 

Posiadamy także naszych wiernych przedstawicieli!



Ciężko ich spotkać, ale jak dołączysz do nas to dasz radę to zrobić. Podobno niektórym z "zewnątrz" udało się dostrzec i sfotografować te postacie, ale to tylko teorie. 



Prawdopodobne podobizny reprezentantów naszej fundacji.

Niektóre osoby opisują je jako "osoby" w czarnych szatach z kosą w ręku. Zostawiamy to bez komentarza.


Możemy tylko powiedzieć, że są bardzo zapracowani.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz